Julia:
Miałam nadzieję , że mu przejdzie.
Przecież powinno...
Co ja takiego zrobiłam?
Nie chciałam go urazić..a nawet jeżeli to zrobiłam , powinien zdać sobie sprawę , że swoim zachowaniem sprawia mi ból.
Mężczyznę można tak samo urazić jak kobietę.. Może on tego nie okaże ale zapamięta.
Teraz wiem że to prawda.
Szłam powoli w stronę szkoły , rozmyślałam o wszystkim.
Jeszcze jestem z Niallem prawda?
To była przecież tylko jakaś durna błahostka , nie powinniśmy się o takie coś kłócić.
Spoglądałam na lewo i prawo , miejąc nadzieję , że zobaczę Horana.
Nie przeliczyłam się tym razem.
Stał oparty o mur szkolny , najwyraźniej czekał na kogoś.
Chciałam z nim porozmawiać , podejść do niego ale .. nie mogłam.
Poczułam , że to on powinien podejść, zawsze ja wszystko muszę naprawiać?
Zwinnie ominęłam chłopaka , udając się w stronę szkoły.
Już wchodziłam do środka kiedy ktoś złapał mnie za nadgarstek i pociągnął w swoją stronę.
Nie odwróciłam się.
-Ignorujesz mnie?-usłyszałam głos od którego zazwyczaj miałam stado motylków w brzuchu.
Teraz muszę być silna.
Odwróciłam się w jego stronę i stanęłam z nim twarzą w twarz , ale nie odpowiedziałam.
-Czyli masz mnie gdzieś?-znowu spytał.
W jego oczach można było ujrzeć... strach? Ból?
Wyglądał tak bezbronnie. Chciałam teraz go przytulić , powiedzieć , że nic się nie stało,że to była mała sprzeczka ale nie mogłam.
Jestem silna.
Dobra nie jestem.. Odwróciłam wzrok od niego i spojrzałam na podłogę.
-Hej , spójrz na mnie.-Powiedział łapiąc mnie za podbródek , tak żeby mógł zobaczyć moje oczy.
Najwyraźniej czekał aż mu odpowiem.
Wypuściłam oddech.
-To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Po prostu udaje mocniejszą niż jestem. Udaję że Cię nie widzę, ignoruję Cię, unikam twojego wzroku.. A to tylko dlatego, że to wszystko mnie coraz bardziej przerasta i najbardziej się tego boję.
-Przerasta cię to , że jesteś ze mną?-powiedział przez zaciśnięte zęby.Był lekko zdenerwowany.
-Nie .. Niall źle mnie zrozumiałeś.-szepnęłam znów spuszczając wzrok.
-Kurwa. Zawsze są problemy w związkach. Ja nie umiem w nich być. Nie rozumiem dziewczyn. I szczerze? Próbowałem cię zrozumieć ale kurwa nie umiem. Nie da się.Przepraszam ale nie umiem być w związku.-powiedział sarkastycznie-Jeżeli uważasz , że ja wszystko źle rozumiem. A może to ty źle rozumiesz?-krzyknął
-Niall-powiedziałam cicho-przestań.Co jest twoim problemem?
-Ty!-wrzasnął. Nie mógł już dłużej zapanować nad sobą.
-Ja? -spytałam sarkastycznie wskazując na siebie palcem
-Tak ty!
-Dopiero początek chorego związku , a ty już chcesz koniec?-nie czekałam na odpowiedź-powiedz , że mnie nie kochasz a odejdę.
Nic nie powiedział. Uznałam to za jego odpowiedź.
-Dobra Horan sam tego chciałeś. Żegnaj.
Powiedziałam po czym odeszłam od niego nawet przez chwilę na niego nie patrząc. Nie dałam łzą spłynąć na moje policzki.
Chłopak stał tam i dopiero teraz dotarło do niego co się przed chwilą stało.
-Cholera-mruknął waląc pięścią w ścianę.
Lekcję jakoś dziwnie płynęły szybko.
Zawsze mi na złość. Kiedy mam ochotę jak najszybciej wyjść na przerwę dłużą się jak cholera ,a kiedy nie mam ochoty wychodzić bo wiem ,że spotkam tam JEGO kończą się wtedy kiedy zaczynają.
Postanowiłam nie wymieniać jego imienia już nigdy więcej.
Powinien nauczyć się troszczyć o dziewczyny , i zapanować nad sobą.
Jak zwykle szłam szkolnym korytarzem, jak zwykle za kilka sekund miałam GO minąć. Jak zwykle ON miał mnie minąć bez żadnego zainteresowania. Serce zaczyna mi walić jak oszalałe. Tak, zobaczyłam GO. To co kiedyś było między nami było niesamowite. Przynajmniej dla mnie. Ale to się skończyło, bo on snie umie nad sobą zapanować. Potrząsnęłam głową, żeby odgonić od siebie wspomnienia. Minął mnie. Nagle poczułam czyjąś dłoń na nadgarstku. Te dłonie poznałabym nawet na końcu świata. Tak, to JEGO dłonie. Odwróciłam się delikatnie. Popatrzyłam mu w oczy.
- Cześć. - powiedziałam, lekko się uśmiechnęłam.
- Hej. - podrapał się po głowie.
Ten ruch zawsze towarzyszył mu kiedy nie wiedział co powiedzieć.
- Chciałem z Tobą pogadać tylko, że nie wiem od czego zacząć.
- Najlepiej od początku.
Mruknął coś niezrozumiałego pod nosem.
Ruszył przed siebie ciągnąc mnie za rękę.
Nic nie powiedziałam tylko posłusznie szłam za nim.
Po chwili weszliśmy do szatni na wf.
O dziwo nikogo w niej nie było.
Zamknął ją na klucz.
Wszedł na środek szatni i popatrzył na mnie.
- Skarbie?
Zmarszczyłam nos.Wiedział że byłam zła.
-Julia?
- Tak znacznie lepiej. - uśmiechnęłam się.
To dziwne.
To dziwne, że po tym wszystkim daje radę uśmiechnąć się do niego.
"Tak trzymaj, musisz być silna. Nie pokazuj mu łez ! Przecież i tak GO nie interesują."
Podszedł do mnie i złapał mnie za ręce, popatrzył mi głęboko w oczy.
Te oczy.
Cholera !
Zawsze mnie hipnotyzowały.
Te JEGO duże,niebieskie oczy
Przymknęłam oczy i spuściłam głowę.
- Julia. Posłuchaj mnie. - uniósł moją głowę dwoma palcami, uporczywie nie chciałam otworzyć oczu, zacisnęłam je - Julia, litości, otwórz oczy.
Wahałam się kilka sekund, ale w końcu je otworzyłam.
- Ja myślałem nad nami. I wiesz ja... ja Cię kocham. Wycofuję tamte słowa. Wiem, że powinienem się o Ciebie troszczyć. Być dla Ciebie. Być z Tobą nie tylko wtedy kiedy mi się nudzi. Bo Ty zawsze przy mnie jesteś. Zawsze kiedy Cię potrzebuję. Wystarczy jedno moje słowo i jesteś. A ja ... ? - westchnął.
Po moim policzku spłynęła łza.
"A miałaś nie płakać..."
Wyciągną dłoń mając zamiar ją wytrzeć, odepchnęłam ją.
-Przestań.. -powiedział próbując znowu zetrzeć łze.-Nie komplikuj tego.
- Cholera jasna ! Ty pieprzony egoisto ! Znowu chcesz wszystko na mnie zwalić ?! Nie w plątasz mnie w poczucie winy ! To wszystko Twoja wina ! Bawisz się mną, może mi jeszcze powiesz, że to moja wina ?! - łzy zaczęły spływać mi po policzkach strumieniami, podeszłam szybko do drzwi, złapałam za klamkę i przypomniało mi się, że są zamknięte, kopnęłam w nie z całej siły. - Wypuść mnie stąd !
-Julia przepraszam!-powiedział błagalnie.
-Wypuść mnie z tąd!-jeszcze raz kopnęłam w drzwi.
Nic nie odpowiedział , tylko podszedł do mnie odciągnął od drzwi i przytulił.
-Julia.. Skarbie przepraszam. Naprawdę nie wiem co ze mną jest nie tak.Ja po prostu nigdy jeszcze nie miałem dziewczyny na której mi zależy zazwyczaj miałem ją żeby mieć. Nigdy jeszcze się tak nie czułem.. Ja.. Ja nie wiem jak się zachować.-Popatrzyłam na niego-Przepraszam jeszcze raz- westchnął.
Nawet dziwna miłość jest lepsza od braku miłości.
I choćby było milion początków, każdy początek będzie dla każdego z osobna wyjątkowy.
Czy Julia mu wybaczy?
__________________________________________________________
Cześć!
PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM.
Wiem zaniedbałam bloga , ale teraz obiecuję dodawać regularnie.
Egzaminy poszyły mi dobrze :)
Dziękuje za wszystkie komentarze, naprawdę kocham was i proszę nie gniewajcie się.
W następnych rozdziałach wróci dawny Niall. Tak tylko mówię :)
Czytasz+komentujesz=bardzo szczęśliwa ja :)
afsmkrnfmkntknt5iknrign boski ♥♥♥♥ dziękuję że dodałaś. Ojojoj jaki słodki ten rozdział
OdpowiedzUsuńKocham, kocham, kocham ♥ Zapraszam do mnie disease-over-people.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAFTSGHUSHAKSNDKA B0OSKO PISZESZ CZEKAM NA NASTĘPY. CO ILE DNI ZAMIERZASZ DODAWAĆ?
OdpowiedzUsuńCo 2 -1 :)
UsuńGenialny. <3 Bosz, Niall ty pieprzony egoisto! Co ty sobie wyobrażasz, co? E? No właśnie.
OdpowiedzUsuńBooosz, jak on mógł jej coś takiego powiedzieć? Coś czuję, że będzie jeszcze sporo takich chwil, ale niech będą szczęśliwi, no.. ZE SOBĄ!
Wróci niegrzeczny Horan? Chcę to zobaczyć ;D
Do następnego. Buziaki ;*
wrócii ♥
UsuńBoski blog ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta!
Koffam :***
http://kiss-you-one-direction123.blogspot.com/
zajebiozaa :D
OdpowiedzUsuńhaha mi też w miarę chyba dobrze poszły egzaminy tylko ten pojebany aksolot meksykański :/ ale dobrze zaznaczyłam ;pp i zapomniałam jak się pisze charalterystykę, ale chyba mam dobrze ;p pozdro
hahahhaa ja też zapomniałam :p ale dobrze chyba napisałam xD
Usuńa kogo opisalaś w charakterystyce? bo ja Rudego, Alka i Zośkę, bo przypomniało mi się z tamtyego roku ;p moja koleżanka opisała Edwarda i Belle ze Zmierzchu :D
Usuńhahahaha ja stasia tarkowskiego haha akurat siostra jest w 5kl podstawówki i jej pisałam charakterystykę więc , pamiętałam nieco :p
Usuńojoj ja bym chciała kogos takiego jak edward opisac ;P
haha Staś Tarkowski zawsze spoko;p w sumke lepiej jego niż Reja jak to niektórzy z mojej gimbazy potrafią napisać jako bohatera literackiego :D
UsuńJejciu, stęskniłam się za Tobą jak i za Twoim stylem pisania!
OdpowiedzUsuńMam 3 pytania do autorki:
-Czy wystąpi tutaj kiedyś reszta chłopaków(chodzi mi o 1D)
-Czy pojawi się tutaj jeszcze Harry?
-Kiedy dodasz następny rozdział?
Pozdrawiam i życzę bardzo, bardzo dużo weny!
Wejdź, jeśli chcesz: http://on-the-other-side-of-the-planet.blogspot.com
Byłabym szczęśliwa, gdybyś zostawiła po sobie jakiś komentarz:D
1) Raczej nie.
Usuń2) Ojj tak.
3) jutro albo pojutrze.
Dziękuje ♥♥♥
uwielbiamuwielbiamuwielbiamuwielbiam <3
OdpowiedzUsuńo boże ten rozdział jest zajebisty!
OdpowiedzUsuńtaki inny ♥
Zgadzam się <3
UsuńHdhhdhdhsshsjaknsbsjsjjskssh *.* jakie to było słodkie *.* nawet nie wiesz jak się za tobą stęskniłam :) czekam na następny<3
OdpowiedzUsuńNiegrzeczny Horan , aww. Ale i tak nawet jak jest niegrzeczny to jest taki jakiś słodki? Tak, to chyba odpowiednie słowo.A Harry niech się nie zbliża do Julii bo zajebie go piłą mechaniczną! -.-
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny, dodaj szybko! :D
Awww przeczytalam calego bloga i kobieto wow... Poprostu nie wierze. Jest Genialny!! Czekam na nexta *.* Ciekawi mnie fakt dlaczego harry nie pojawil sie w tym rodziale. Ale jak znam zycie wszystko wyjasni sie w nstaonym ... Kocham niala. Aww nwm co powiedziec mam nowy ulubiony blog xDD
OdpowiedzUsuńPyt do Nialla: Dlaczego nie mozesz potraktowac Julii powaznie?? O.o
Pytanie do Harrego: Czy czujesz cos do Julii??
Pytanie do cb Adminko xD :Kiedy next i gdzie nauczylas sie tam genialnie pisac?? O.o
Pozdrawiam xoxoxoxoxxoxo xD
1) Przecież traktuje..No dobra.. ale staram się.
UsuńNiall♥
2) Nic jest jedynie fajną laską która mi się podoba.Ale nie znoszę Nialla, on odebrał mi dziewczyne , ja odpłacę się tym samym.
Harry ♥
Next będzie jutro lub pojutrze :)
oj wcale tak dobrze nie piszę ale dziękuje :*
Mowisz ze nie piszesz az tak dobrze?? Nie nooo wcaLe wogule bo po co :p... Wiesz co?? Jak masz takie glupty gadac to wez wyjdz i idz sie schowac jak juz przemyslis sobie, ze klamstwo jest zle mozesz wyjsc ;p Pozdrawiam xoxoxoxoxox xD
Usuńczytam + komentuje --> ty jesteś szczęśliwa. :) uwielbam tego bloga i pisz dalej.. jak mi sie nudzi to caly czas mysle o tym blogu.. wrażliwce.. podoba mi sie i nie przestawaj.:) czekam na następny :**
OdpowiedzUsuńświetny!świetny!świetny! <3
OdpowiedzUsuńczekam na next. ;*
Kocham kocham kocham <3
OdpowiedzUsuńNiall + Julia = <3
Rozumiesz? *_*
Czekam na następny :*
tak , boskie połączenie ♥
UsuńBoże! To było świetne! Ach, kocham Cię! Kocham Cię! K-O-C-H-A-M C-I-Ę! Wdech, wydech, wdech wydech. Dobra, wow nie spodziewałam się tego...Ona ma pogodzić się z Niallem.Mają być razem! Nie wiem co jeszcze napisać... masz wielki talent! Z-A-Z-D-R-O-S-Z-C-Z-E!
OdpowiedzUsuńtsaaaa jedynie tobie można zazdrościć. :p ale dziękuje
Usuńomgfsudh super! ♥ mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze między nimi,czekam na next'a ;D
OdpowiedzUsuńTo bedzie dzisiaj next?? *.*
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny ? <3
OdpowiedzUsuńjak mi się uda to MOŻE dzisiaj. :) a jak nie to jutro
Usuń<333 :*:*
UsuńKIEDY NEXT ? :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńNareszcie dodałas rozdział i nie byle jaki :p
OdpowiedzUsuńjest zajeisty :*
CZEKAM NA NN :** ♥
Mniam. To jest to <3 Dziękuję. Pisz dalej. Czeekam x
OdpowiedzUsuńKiedy nastęny :D
OdpowiedzUsuńgenialny genialny genialny, chcę już następnego i to takiego z napalonym horanem ;D
OdpowiedzUsuńHeeej *.* Bedzie dzisiaj next?? A tak wgl to mam pytanie xD Czy wroci jeszcze ten Niegrzeczny,zboczony Nialler?? O.o :D ;p:o
OdpowiedzUsuńchyba tak :)
Usuńszyyyybko ! dodaj bo twoj blog jest tak zajebisty ze az czuje ze zaraz sie zmocze *o*
OdpowiedzUsuńej zna ktos jeszcze takie podobne opowiadania tzn. chamski niall, szkol. bo znam jeszcze loveme-likeyou-do.blogspot.com . bylabym wdzieczna :D
OdpowiedzUsuńMary :*
tu masz jeszcze podobne opowiadanie o calym one direction ale nie jako slawni ludzie tylko paczka przyjaciol- taka "szkolna elita" zajebiste opowiadanie
OdpowiedzUsuńa bys mogla podac link ??
Usuńznów liczyłam że dodasz i się przeliczyłam, bardzo mi przykro ponieważ wierzyłam że tym razem dodasz w terminie, szkoda że znów się zawidłam
OdpowiedzUsuńOhhhh Cudownee wręcz <3 czekam na następne rozdziały :* i zapraszam do mnie http://neverhadaday.blogspot.com/ Dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńJest swietny! jak to czytam to czasem mam ochote plakac po prostu *_* kiedy kolejny rozdzial? :)
OdpowiedzUsuńNo kiedy kolejny ?? -/-
OdpowiedzUsuńi znów miałam cichą nadzieję że dodasz jak widać nadzieja matką głupich
OdpowiedzUsuńkiedy next? <3
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie prośbe jak nie jesteś pewna czy dodasz rozdział lub poprostu nie umiesz dotrzymać słowa nie podawaj nam złych informacji i nie rób zbędnej nadziei .
OdpowiedzUsuńdobra już się nie czepiajmy ;D ważne że pisze :)
Usuńświetnie !!
OdpowiedzUsuń1) kiedy następne ?
OdpowiedzUsuń2) Czy Julia będzie szczęśliwa z Horanem ? :)